Jakiś czas temu firma wprowadziła nowy typ szelek - model Y, który nie jest może tak popularny jak guardy, norwegi czy nawet najzwyklejsze step-in, a mimo to ma je w swojej ofercie chyba każdy większy producent zajmujący się rzeczami dla zwierząt.
Szelki zdecydowanie wyróżniają się wyglądem i wiem, że nie każdy lubi to jak się prezentują. Model od Modnej Kozy cechuje brak jakiejkolwiek regulacji, przez co są idealnie dopasowane pod konkretnego psa i nie obciąża ich zbędny materiał i okucia.
Idealnie dopasowują się do sylwetki charta - na tę chwilę nie znalazłam innego modelu szelek, który nie przekręcałby się na psie w ruchu. Najgorzej jest przy rowerze, kiedy pies czasem ściągnie na jedną stronę i momentalnie całe szelki lądują na boku z pasami wżynającymi się w pachy. W Y nie ma tego problemu. Zatrzaski po obu bokach psa oraz dwa pasy idące od mostka do pasa za pachami nie pozwalają na przekręcanie się szelek. Trzymają się psa perfekcyjnie.
Na początku obawiałam się że ten rozdzielony pas pomiędzy łapami będzie psa obcierał, ale nic takiego się nie dzieje. Exi przebiegł sporo kilometrów w tych szelkach, w tym raz około 35km w ciągu jednego dnia przy rowerze - wtedy miałam największe obawy co zastanę po powrocie - ale nie było żadnego śladu. Być może pomaga tu też miękkie podszycie, które zapobiega wszelkim obtarciom. Szelki wydają się dla psa wygodne, dodatkowo pas wokół klatki piersiowej znajduje się daleko od pach, co jest ogromnym plusem w tym modelu.
Jak widać model Y sprawdza się nawet przy dzikich psich harcach ;)
Jak już pisałam wcześniej, szelki nie posiadają żadnej regulacji, dlatego przy zamówieniu bardzo istotne jest dobre zmierzenie psa. My trochę to zepsuliśmy i szelki okazały się za duże w klacie, ale lepiej tak niż kupić za małe (co mi się niestety zdarza w 99% przypadków, kiedy zamawiam coś na wymiar). Szybko odesłaliśmy produkt i już kilka dni później mieliśmy je z powrotem, przeszyte i poprawione.
Podsumowując, szukałam szelek do roweru ,które będą dla mojego psa wygodne, a przede wszystkim nie będą się przekręcać i obcierać delikatnej skóry. Trafiliśmy w dziesiątkę! Szelki Y to zdecydowanie nasz ulubiony model i w przyszłości na pewno zaopatrzymy się w kolejne tego typu. ;)
Plusy szelek typu Y od Modnej Kozy:
+ dość lekkie
+ starannie uszyte i wytrzymałe
+ duża możliwość personalizacji
+ zatrzaski z blokadą
+ praktycznie nie ma możliwości wywinięcia się z nich przez psich uciekinierów
+ nie przekręcają się na psie, nawet w ruchu
+ pasek na klatce piersiowej jest w dużej odległości od pach
+ nie obcierają
+ wygodne dla psa
+ idealnie dopasowane do charciej sylwetki
Minusy szelek typu Y od Modnej Kozy:
- brak jakiejkolwiek regulacji











